Potrzebowałam paru dni, żeby wszystko przemyśleć i się wyciszyć i pomogło...już jest lepiej mam nadzieje , że na długo :) Przepraszam was, że nie pisze systematycznie ale ciągle mam jakieś załatwienia i brakuje czasu ;/ ale obiecuje, że się poprawie ;)
Od spraw zdrowotnych , średnio ;/ od wczoraj kuje mnie prawie bez przerwy po lewej stronie brzucha, może trzustka może co innego..niewiem .. ale prawie nic nie moge robić , najchętniej bym leżała..no nic tyle na dziasiaj, mykam , dobranoc ;*
Hej, nie wiem ile osób czyta Twojego bloga, ale jest jedna, która czyta regularnie i chciałaby móc dalej to robić:). Życzę, aby ból brzucha szybko minął, a dobry humor utrzymał się jak najdłużej. Mam nadzieję, że nie uznasz za spam jeżeli zaproszę Cię na mojego bloga?;) Wprawdzie jeszcze niewiele się tam dzieje i nie jest związany z chorobą, ale jeżeli znajdziesz wolną chwilę to zapraszam.
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo za komantarz :) bardzo dużo to dla mnie znaczy bo teraz mam świadomość , że kogoś interesuje moje życie i co się u mnie dzieje :) A Twojego bloga z chęcią odwiedze;* Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń